niedziela, 7 grudnia 2014

O jesiennej depresji będzie, albo raczej jej braku :-)))

Klarka Mrozek natchła mię postem.
Od wielu lat zmagałam się z subdepresją. Od jakiś czterech z depresją w pełnym rozkwicie. Były prochy które miały ułatwiać życie i w pewnym sensie ułatwiały, bo wyłączały uczucia. Człowiek chodził jak robot.
Nadchodził jednak moment, że sama miałam dość chemii, przestawałam zażywać oczywiście wg wskazań lekarskich, czas jakiś było dobrze, po czym problem powracał. Potem doszła do tego jeszcze śmierć Grażynki o czym pisałam w poście pt. "Wołanie Grażynki" i było już naprawdę źle. Jednak cały czas byłam pod opieką psychologa i dzięki temu udało mi się przetrwać najtrudniejsze chwile. I jakoś tak późnym latem tego roku coś mi w głowie zaskoczyło i zrozumiałam, że nie chcę już żyć w wiecznym smutku. Jesień tego roku jest pierwszym od wielu lat czasem, kiedy pomimo tego, że mam pod górkę nie dopisuję czarnych scenariuszy. Czekałam na wynik badania lekarskiego-mam go. Doktor Gugiel mówi, że niezbyt dobry, jutro prawdziwy lekarz wypowie się w tej materii. Będzie dobrze to super, trzeba się będzie leczyć-trudno.
Niemąż póki co nie pije (o nim innym razem) -fajnie, jak się jednak napije, trudno jego wybór a  realizuję swój plan. Mam do podjęcia parę parszywych decyzji-przyjdzie czas, to je podejmę, teraz nie ma sensu zamartwiać się nimi. I nie słyszę już Grażynki i jej zachęt do odejścia na drugi brzeg. Wiem, że to wszystko było w mojej głowie, że sama sobie robiłam kuku. Jednak powiedziałam sobie dość. Kłopoty wciąż te same,
zdrówko jakby gorsze, padam na ryj ze zmęczenia,odczuwam na karku swoje prawie 50 lat, ale jest fajnie. Pewnie dlatego, że powoli odmrażam uczucia-te pozytywne, bo negatywne cały czas na full były.
Gdzieś tam czeka lepszy świat, który kiedyś będzie mój. Będzie, bo ja tak mówię, bo ja tego chcę i już.
Klarko dziękuję:-))

I niech moc będzie z Wami :-)))

8 komentarzy:

  1. Stosunkowo niedawno trafiłam na Twojego bloga, ale przeczytałam wszystkie posty od początku. I bardzo się cieszę, że starasz się pozytywnie myśleć. Pozytywne myślenie oraz szukanie dobrych stron w każdym aspekcie życia, nawet kiedy jest nam źle, czy też zmagamy się z jakimiś trudnościami pozwala wszystko przetrwać. U osób wierzących pomocna jest wiara.
    Jesteśmy w podobnym wieku. We wrześniu skończyłam 50 lat. Swoimi jednostkami chorobowymi mogłabym obdzielić wielu ludzi i ciągle coś nowego dochodzi. Duża ilość leków, męcząca mnie bezsenność, ciągłe wizyty u lekarzy, ale nie daję się. Fakt jest mi łatwiej. Mam ogromną pomoc od kochanego męża i syna. Jeśli zachodzi potrzeba wsparcie rodziny. Mam też stabilizację zawodową.
    Proszę nadal odmrażaj swoje pozytywne uczucia w wielkich ilościach. Dużo zdrówka życzę.
    regian

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za ciepłe słowa :-). Pozytywnie to ja myślałam od zawsze, tyle że czasem pozwalałam żeby zue mnie dopadało. I wtedy było jak było. Już tak nie chcę.
      Choróbska rzecz paskudna, trzeba mieć zdrowie, żeby się leczyć.
      Mi akurat wiara nie pomoże, bo nie wierzę.
      I mocno spóźnione ale bardzo serdeczne życzenia urodzinowe-duuuuużo zdrówka i radości cmok, cmok, cmok :-)))
      Edyta

      Usuń
  2. Cudny, genialnie pozytywny wpis! Bardzo się cieszę, bardzo! Oby tak dalej, głowa do góry i do przodu, menda depresja czyha zawsze, ale dzielnie stawiasz jej czoła... Trzymam kciuki za kolejne piękne dni!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eddie ja za Twoje piękne dni i spokój też trzymam kciuki:-)

      Usuń
  3. Przepiękny wpis. Aż coś złapało mnie za gardło... Jestem pełna podziwu dla Ciebie. Wygląda na to, że byłaś już tak zmęczona życiem w smutku i dole, że włączyły się nagle Twoje najgłębsze i wciąż silne instynkty samozachowawcze. Znalazłaś w sobie siłę. Naturalną siłę, która tak naprawdę płynie od Ciebie, od wewnątrz. A psycholog, czy inni życzliwi ludzie po prostu Ci pomagają. Ale to Ty masz w sobie ten skarb :-)

    Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  4. Małgorzatko ile można się dołować? To już nudne być zaczęło;-).

    OdpowiedzUsuń