wtorek, 24 września 2013

Kobieta upadła :D

Czy ktoś z Was kiedykolwiek spadł z krawężnika? Nie? To napiszę jak to zrobić. Trzeba iść od strony jezdni, być zagadanym z koleżanką, grzecznie przepuścić "skaranieboskie"- babcię rowerzystkę  nadjeżdżającą z naprzeciwka, stanąć na krawężniku, podnieść się z jezdni.
Śpieszę donieść,że w wypadku nie ucierpiały żadne zwierzęta :D. Ucierpiała moja godność osobista oraz prawa strona miejsca, gdzie plecy kończą swą szlachetną nazwę. Oraz łokieć. Li i jedynie.:D.
To był przepis na to, jak stać się kobietą upadłą.*


*Prawa autorskie zastrzeżone. Wszelkie powielanie i kopiowanie bez zezwolenia będzie surowo karane. :D



2 komentarze: